Szkaplerz karmelitański
Przeznaczyłaś dla mnie tę Szatę.
Przewidziałaś dla mnie tę drogę. Dziedzictwo Karmelu przebogate. Aż tyle?! Nadziwić się nie mogę! Szkaplerz jest to znak wyrażający macierzyńską miłość Maryi, oraz nasze przyjęcie i odwzajemnienie tej miłości.
Pierwotnie to szata wierzchnia, którą mnisi przywdziewali na habit zakonny w czasie ręcznej pracy. Osoby świeckie przyjmują szkaplerz w postaci dwóch prostokątnych kawałków materiału połączonych tasiemką i opadających na piersi i plecy. Istnieje także forma medalika szkaplerznego. Podstawą nabożeństwa szkaplerznego jest potwierdzone przez Kościół objawienie z XIII w., dzięki któremu szkaplerz stał się znakiem matczynej opieki Maryi wstawiającej się za nami przed Bogiem w kwestii naszego wiecznego zbawienia. Szkaplerz wyraża pragnienie naśladowania Maryi, Jej stylu życia i cnót, szczególnie cnoty czystości przeżywanej według własnego stanu. W ciszy głębokiej, między burzami, białym obłokiem, nad przepaściami, przyjdę do ciebie, najmilszy synu choćbyś mi na dnie piekła zaginął i przestał wołać i już nie wierzył i nie pamiętał wiecznych przymierzy znajdę twe serce, w Szkaplerz owinę, teraz i w śmierci godzinę.
Por. Wanda Bigaj OCDS, Podziękowanie za Dar Szkaplerza, Czerna 2009. s. 2 (maszynopis, Archiwum Sekretariatu Rodziny Szkaplerznej - ASRS). www.karmelczerna.pl
Wiersz S. Jolanty od Baranka Bożego OCD Przemyśl; w: ASRS TI.OBIETNICE SZKAPLERZNE Błogosławiona Panno Maryjo, Najświętsza Boża Rodzicielko, módl się za mną teraz i w godzinę śmierci mojej. Amen Szkaplerz jest niezwykłym darem nie tylko dla Karmelitów, ale i dla całego Kościoła z powodu obietnic, które Maryja z nim związała.
Pierwsza obietnica. Pierwszym i najważniejszym darem Szkaplerza karmelitańskiego, jego przywilejem Jest z całą pewnością łaska zbawienia wiecznego. Z tym bowiem znakiem związana jest obietnica szczęśliwej śmierci i zachowania od wiecznego potępienia. Druga obietnica. Drugim darem Szkaplerza Karmelitańskiego jest tzw. przywilej sobotni. Jest to łaska wybawienia z czyśćca w pierwszą sobotę po naszej śmierci. Trzecia obietnica. Trzecią łaską Szkaplerza płynącą z dwu wyżej wymienionych darów jest szczególna opieka Maryi w różnorodnych niebezpieczeństwach życia oraz odwaga i moc do przeżywania z godnością wszelkich życiowych cierpień i porażek. Każdy, kto nosił będzie Szkaplerz święty, jest pod szczególną opieką i troską Matki Bożej za życia, a zwłaszcza w godzinie śmierci. Czwarta obietnica. Czwartą łaską Szkaplerza św. jest współuczestnictwo we wszystkich dobrach duchowych całego Zakonu Karmelitańskiego. Przyjmujący Szkaplerz, zostaje w sposób duchowy złączony z Zakonem Karmelitańskim i ma udział we Mszach świętych, Komuniach świętych, umartwieniach, modlitwach, postach. Ci którzy przyodziewają Szatę Maryi wchodzą do jednej wielkiej Rodziny maryjnej a w niej tworzą Bractwo Szkaplerza Karmelitańskiego. Piąta obietnica. Piąta łaska Szkaplerza św. to odpusty udzielane przez Kościół św. dla noszących tę Szatę Maryi i należących do Jej Bractwa. Odpusty są bardzo wielką łaską Miłosierdzia Bożego. Nie powinniśmy ich lekceważyć a tym bardziej nimi gardzić. Modlitwa Matko Boga, Królowo i Ozdobo Karmelu! Wejrzyj na nas, biednych grzeszników, którzy zostali zaszczyceni Twoją świętą Szatą. Tulimy się z ufnością pod płaszcz Twojej opieki. Patrz, jak nędzni jesteśmy. Ileż wrogów naszej duszy czyha na naszą zgubę! Jak ciężkie walki musimy staczać z pokusami! Jak przy tym wszystkim jesteśmy słabi, ślepi, i skłonni do złego! Zagraża nam tak wielkie niebezpieczeństwo! Lecz Ty ucieczko grzeszników, nadziejo upadłych pośpiesz na ratunek i wejrzyj w pokusach. Obroń nas i szczęśliwie przeprowadź przez życie. Zachowaj od złego i okryj cnotami tych, których raczyłaś odziać Twoją świętą Szatą! Uproś wytrwanie w dobrym i wprowadź nas do wiecznej chwały, gdzie będziemy chwalić Boga i Tobie składać dzięki przez wszystkie wieki wieków. Amen. ZOBOWIĄZANIA SZKAPLERZNE Przez Szkaplerz święty nasza Pani czuwa (nad nami), strzeże (nas), lecz także i karci Poznaliśmy wielkie dary Szkaplerza św. i łaski płynące z jego przyjęcia. Aby dostąpić spełnienia wielkich obietnic Najświętszej Dziewicy związanych ze Szkaplerzem, potrzeba z naszej strony spełnić pewne warunki. Są to zobowiązania, które podejmujemy, przyjmując Szkaplerz. Dostępujemy bowiem obietnic Chrystusa czy Najświętszej Panny o tyle, o ile jesteśmy ich godni. A stajemy się godni na miarę naszej przemiany wewnętrznej i przemiany naszego zewnętrznego postępowania. Jakie są więc zobowiązania Szkaplerzne abyśmy stali się godni dostąpienia obietnic Maryi? Są one bardzo łatwe i możliwe dla każdego bez różnicy - mawiał sługa Boży O. Anzelm Gadek OCD. Większość prosi o Szkaplerz św. pragnąc oddać się w opiekę Matce Bożej, poświęcić się Jej Niepokalanemu Sercu, otrzymać pomoc i obronę w walce z mocami ciemności czy ze swoją słabością, doświadczyć Jej macierzyńskiej pomocy w godzinę śmierci i osiągnąć zbawienie! Aby dostąpić tych łask i obietnic Matki Bożej oraz stać się uczestnikiem dóbr duchowych całego Zakonu Karmelitańskiego wystarczy: 1. przyjąć poświęcony przez kapłana lub diakona Szkaplerz Karmelitański według zatwierdzonego
Obrzędu błogosławieństwa i nałożenia Szkaplerza 2. zawsze nosić Szkaplerz św. na sposób karmelitański
3. odmawiać nałożoną przez kapłana modlitwę Szkaplerzną w dniu przyjęcia Szkaplerza 4. wpisać się do Księgi przyjętych do Szkaplerza św. w danej parafii lub w najbliższym klasztorze Karmelitów Bosych. Sługa Boży Jan Paweł II nie tylko wspominał dzień i miejsce przyjęcia szkaplerza karmelitańskiego,ale często mówił o tym, że praktykuje nabożeństwo szkaplerzne i że ustawicznie nosi szkaplerz na swoich barkach. Jeszcze jako wikariusz w krakowskiej parafii św. Floriana, urządziwszy nabożeństwo dla chorych, zaprosił nań świątobliwego - o. Rudolfa Warzechę, aby wygłosił zebranym szkaplerzną katechezę i nałożył im ten znak opieki Matki Najświętszej. Gdy o. Rudolf kończył swoją posługę, ks. Wojtyła - jak to zapisały kroniki -powiedział do chorych: „Noście zawsze szkaplerz święty. Ja zawsze mam szkaplerz na sobie, i wiele z tego nabożeństwa doznałem pożytku” . Moglibyśmy przywołać całą litanię podobnych słów Sługi Bożego, zarówno sprzed wyboru na Namiestnika Chrystusowego, jak i późniejszych. Niech jednak wystarczą tyko poniższe: * od odwiedzającego klasztor wadowicki młodego biskupa Karola Wojtyły zakonnicy usłyszeli: "Cieszę się, że mogę podzielić się z wami moim nabożeństwem do Matki Bożej Szkaplerznej. Szkaplerz, który przyjąłem z rąk o. Sylwestra (.) noszę zawsze, a chociaż mieszkałem w cieniu kościoła parafialnego, wasz kościół na Górce był mi zawsze bardzo drogi. Wśród wielu nabożeństw, które urzekały mą dziecięcą duszę, naj gorliwiej korzystałem z nowenny przed uroczystością Matki Bożej z Góry Karmel. Był to czas wakacji, miesiąc lipiec. Dawniej nie wyjeżdżało się na wczasy, jak obecnie. Wakacje spędzałem w Wadowicach, więc nigdy do czasu mojego wyjazdu z Wadowic nie opuszczałem popołudniowych nabożeństw w czasie nowenny. Czasem trudno się było oderwać od kolegów, wyjść z orzeźwiających fal kochanej Skawy, ale melodyjny glos karmelitańskich dzwonów był taki mocny, taki przenikający do głębi duszy, więc szedłem. Tak, tak, mieszkałem obok kościoła parafialnego, ale wzrastałem w kościele św. Józefa", w telegramie na koronację obrazu Matki Bożej Czerneńskiej, która odbyła się w 1988 r., Papież przywołał swój „pierwszy szkaplerz”, stwierdził, że „pozostał mu wierny” i że jest on „jego siłą”.
O tym, że Sługa Boży nosił zawsze szkaplerz święty świadczą też liczne fotografie. Najbardziej znane są dwie: na jednej widzimy sukniany szkaplerz na barkach junaka Karola Wojtyły, na drugiej zaś dostrzegamy brunatny szkaplerz Karmelu na szyi Jana Pawła II przebywającego w Poliklinice Gemelli w 1981 r., tuż po zamachu na jego życie. * w końcu w orędziu pt. „Opatrznościowe wydarzenie łaski”, wystosowanym w 2001 r. z okazji jubileuszu 750-lecia daru szkaplerza świętego, przedłożył jego teologię i na zakończenie zaświadczył: „Ja również od bardzo długiego czasu noszę na sercu szkaplerz karmelitański!”. Szkaplerz święty nosili liczni władcy europejscy, a Polsce niemal wszyscy królowie, począwszy od św. Jadwigi i Władysława Jagiełły, którzy sprowadzili karmelitów do Polski w 1396r. i zostali pierwszymi członkami Bractwa: szlachta, mieszczanie, chłopi, rycerze. Na piersi Rejtana na obrazie Jana Matejki widnieje szkaplerz. Nosili go święci spoza Karmelu np. św. Jan Bosko, św. Maksymilian Maria Kolbe, św. Jan Vianey, Św. Wincenty a Paulo, św. Alfons Liguori, św. Piotr Klawer, św. Robert Bellarmin i wielu innych, bardzo go ceniąc. Modlitwa O Święta Maryjo, Różo Karmelu! Ukryj nas w swoim Sercu na czas ziemskiego życia a po śmierci przenieś nas o Matko do nieba! Opiekunko nasza! Udziel nam w niepewności - dobrej rady. Pokrzep i pociesz nas w przeciwnościach życia. Ty jesteś — dla nas walczących z wrogami zbawienia - najmocniejszą zbroją. Ochraniaj nas Królowo swoją opieką i Szkaplerzem św. o Pani nasza! Dozwól nam służyć Tobie wiernie a wśród cierni tego życia strzeż czystości naszego serca, umysłu i ciała! O Gwiazdo Morza i Matko Przeczysta, ukaż nam po śmierci swoje łaskawe oblicze i daj nam uczestniczyć kiedyś w chwale Twojej, abyśmy wraz z Tobą i wszystkimi świętymi chwalili Boga w Trójcy Jedynego, na wieki wieków. Amen. Opracowanie z Biuletynu Rodzina Szkaplerzna 3/2009, więcej na: www.szkaplerz.pl
|